Newsletter. Absolutny must have blogera. Bez dwóch zdań. Prowadząc bloga, prędzej, czy później, dojrzejesz do tego, żeby posiadać własny newsletter.
Jest całe mnóstwo rozwiązań i narzędzi, w których można zarządzać własną listą subskrybentów. Do najpopularniejszych należą:
- Mail Chimp
- Get Response
- mailerlite
- freshmail
- sendinblue
Zapraszam Was na krótki tutorial, w którym pokazuję, jak szybko możecie połączyć Waszego bloga z narzędziem do newslettera i przygotować podstawowy formularz do zapisywania subskrybentów na Wasz newsletter.
Decydując się na stworzenie własnej listy mailingowej warto mieć jakiś plan. Strategię, w której określicie sobie, do kogo będziecie wysyłać swoje wiadomości. Strategię, w której określicie sobie, w jaki sposób będzie budować swoją bazę subskrybentów. I strategię, w której określicie sobie, jak często i z jaką treścią będziecie się pojawiać na skrzynkach mailowych swoich czytelników. Poniżej znajdziecie link do arkusza, który mam nadzieję pomoże Wam zaplanować poszczególne wysyłki newsletterów.
Przypominam również o ankiecie, w której możecie wskazywać obszary, do których przydałby się Wam tutorial – chętnie pomogę 🙂
Jestem bardzo ciekawa, czy prowadzicie swój newsletter a jeśli nie, to czy moja podpowiedź była dla Was pomocna. Dajcie znać w komentarzach.
Pozdrawiam,
Newsletter to naprawdę MEGA ważna sprawa. Koniecznie trzeba go wysyłać. Ale jak budować listę mailingową. Czy przyrost 40 osób miesięcznie kogoś zadowoli? Co zrobić, aby maile nie trafiały do spamu. Jak pisać tytuły, aby nie brzmiały jak reklama tanich produktów tylko normalny mail, a ludzie mimo to chcieliby ten mail otwierać. Sama walczę od września z budowaniem listy mailingowej. Mam 6 ebooków dla subskrybentów ze zdrowymi przepisami. Staram się promować ebooki w postach, a FB (w styczniu jest akcja detox na blogu i wydarzenie na FB, całość oparta o jeden z moich ebooków), na instagramie wrzucałam fotki z przygotowywania ebooków,… Czytaj więcej »
No tak, sposoby na budowanie tej listy, to już zupełnie odrębna sprawa. Z reguły uzależniona jest od kontentu, jaki publikujemy, choć akurat zdrowe przepisy to wydaje się ciekawy produkt. Może masz źle dobrana grupę docelową? Warto dodatkowo „dopalić” post, w którym rozdajesz benefity potencjalnym subskrybentom. Sama zaobserwowałam znaczny przyrost bazy gdy np. promowałam konkretny post na FB. Możesz też pomyśleć o webinarach – np.: cyklu spotkań promujących zdrowy tryb odżywiania.
Zaplanowanie strategii jeszcze przed utworzeniem newslettera jest bardzo przydatne i znacznie ułatwia dalszą pracę. Tak samo jak wcześniejsze sprawdzenie systemów do email marketingu, żeby wybrać ten najbardziej odpowiedni 😉
Wszystko po kolei 🙂 Systemów jest wiele osobiście sprawdziłam ich kilka zarówno rodzime jak i zagraniczne. Mam również AnoMail, z którym działam od 2009r. Najlepiej samemu sprawdzić – bo narzędzia, które pasują mi, niekoniecznie będą sprawiały radość i odpowiadały na potrzeby kogoś innego. Jeśli chodzi o strategię… uważam, że od niej powinno się zaczynać. Wszystko. Pisanie bloga, otwieranie sklepu. Spisując wszystko czarno na białym, mamy możliwość sprawdzenia samego siebie. Zresztą, na temat strategii niebawem planuję osobny webinar. Zapraszam 🙂
Brakło mi informacji dlaczego ten newsletter to taka ważna rzecz w blogowaniu. Wszystkie osoby jakie znam na newslettery albo mają osobną skrzynkę, której nie odbierają albo traktują je jako spam. Prawdopodobnie są tematy w których on się sprawdza (np blog o szeroko pojętym jedzeniu) ale czy w każdym wypadku? Ciężko zleżeć w internecie solidny wpis ze wszystkimi za i przeciw. Np. w blogowaniu eksperckim, gdzie nie buduje się trwałej społeczności a bazuje na wejściach z wyszukiwarki ma to sens? Myślę, ze solidny wpis na ten temat mógłby mieć spory zasięg 🙂
Skupiłam się bardziej na technicznej stronie, ale masz rację, przyda się odpowiedzieć na kilka dodatkowych pytań. Zapewne jeszcze nie raz wrócę do tematu newslettera. Dziękuję za sugestię 🙂
Aga bardzo dziękuję za przygotowanie tego materiału, dla mnie bardzo pomocny. Jasno opowiadasz jak wgarć kody, wtyczki żeby wszystko działało. 🙂
Małgosiu, bardzo się cieszę 🙂 kolejne już na warsztacie. Jeśli są jakieś obszary, w których szukasz pomocy, daj znać. Cały czas zbieram listę tematów i podpowiedzi specjalnie do tego cyklu. Zapraszam również na kurs dotyczący newslettera. Już w poniedziałek, 20 marca rusza jego pierwsza edycja, zapisy do 17 marca. Pozdrawiam 🙂