Ostatnio od jednej z Czytelniczek dostałam pytanie: która wtyczka do newslettera jest najlepsza? którą polecasz i z jakiej korzystasz?

Bez bicia się przyznaję, że szewc bez butów chodzi i zwyczajnie poszłam na łatwiznę. Gdy zaczęłam budować swój newsletter związany z tym blogiem, postanowiłam oprzeć go o rozwiązanie dostarczane przez MailerLite. Udostępniona przez nich wtyczka nie jest niezbędna do zbierania leadów, ale ponieważ chciałam poznać możliwości dostawcy przy niej pozostałam. I nadal trwam, bo zwyczajnie nie miałam czasu zaimplementować innego rozwiązania – wiąże się to z pewnym nakładem czasu i pracy, a w obecnej chwili tego czasu nie mam za dużo. Niemniej, postanowiłam podzielić się z Wami kilkoma refleksjami, jakie mam odnośnie dostępnych na WordPress wtyczek do obsługi newslettera.

Ogromnym plusem korzystania z dedykowanej do konkretnego narzędzia wtyczki jest fakt, że przygotowana jest z dużą starannością i przede wszystkim uwzględnia wszystkie możliwości usługi. Minusem i to w dodatku sporym jest fakt, że w momencie, gdy decydujesz się zmienić dostawcę usług newsletterowych, musisz od nowa zmieniać wszystkie formularze, wyszukiwać każdą podstronę czy wpis, na którym dodaliśmy zapis na newsletter. Syzyfowa praca dla blogów, które istnieją już jakiś czas. No ok, ale na które wtyczki warto zwrócić uwagę? Generalnie jest ich dość dużo, poniżej opis tylko kilku.

#1 Bloom

Wtyczka, która jest w zestawie z motywem DIVI. Jest o tyle ciekawa, że ma wbudowaną całą masę gotowych szablonów. Jest możliwość integracji z różnymi dostawcami usług newsletterowych (aktualnie 19, w tym MailerLite). Otrzymujesz również dostęp do ciekawych statystyk i  wpływ na wygląd formularza lub popoutu, testy A/B. Jednym z moich zadań na ten rok jest przeniesienie się na tę wtyczkę właśnie. Od blisko dwóch miesięcy czeka zainstalowana już na nadmiar czasu w moim kalendarzu.

#2 OptinMonster

Jedna z najpopularniejszych wtyczek obsługujących formularze do zapisania się na newsletter. Dostępna w integracji z dużą biblioteką dostawców, w tym MailerLite. Dostępne są różne szablony formularzy, testy A/B, statystyki i to, co mnie najbardziej interesowało, możliwość zintegrowania z WooCommerce a właściwie, konkretna funkcjonalność – ratowanie porzuconego koszyka. Finalnie się na nią zdecydowałam, bo dysponuję już wtyczką Bloom, ale jeśli rozwinę bardziej sklep, to prawdopodobnie wrócę do tego rozwiązania.

#3 Sumo Me

To nie tylko narzędzie do integracji z newsletterem, ale cały kombajn, który możesz zaprząc zarówno do budowania listy subskrybentów jak i pozyskiwania ruchu na stronie internetowej. Do użycia otrzymujesz standardowe rozwiązania typu popout, klasyczne formularze, testy A/B i statystyki, ale również możliwość wykorzystania video na formularzu, udostępnianie przycisków, inteligentne paski na górze i dole strony. Bardzo, bardzo interesujące narzędzie.

Te trzy opisane przeze mnie wtyczki wiodą prym w prawie każdym zestawieniu, na jakie natrafiłam.  Z innych, wartych uwagi, ale nie testowanych przeze mnie pluginach wspomnę o wtyczce Newsletter. Jest ona o tyle ciekawa, że wykorzystuje Twój hosting. Oznacza to, że jeśli zdecydujesz się z niej korzystać, to uniezależniasz się od dostawców typu MailerLite, FreshMail itd, ale powinnaś sprawdzić, czy Twój hostingodawca ucieszy się, że będziesz za jego pośrednictwem wysyłała newslettery. Zabdaj wtedy o osobny adres IP, żeby Twoje wysyłki nie zostały zbanowane przez skrzynki mailowe odbiorców. Więcej o tych działaniach przeczytasz we wpisie: Jak nie zostać spamerem?

I na koniec pytanie: korzystasz z dedykowane rozwiązania, czy może masz zaimplementowaną którąś z opisanych przeze mnie wtyczek do newslettera? Może podzielisz się swoimi uwagami?

Tymczasem pozdrawiam,

Agnieszka

 

0 0 votes
Article Rating

9
0
Would love your thoughts, please comment.x

Pin It on Pinterest

Shares