W poprzednim wpisie opowiedziałam Wam, w jaki sposób znaleźć pomysły na wpisy, jak okiełznać galopadę pomysłów i je usystematyzować. Można rzec, że kwestię samym wpisów mamy ogarniętą w poziomie podstawowym.

Jak zauważyliście moje wpisy bardzo często zawierają filmy instruktażowe, dodatkowe materiały oraz, jako ilustracje zdjęcia. Skąd brać takie zdjęcia, jeśli nie mamy własnego zaplecza fotograficznego? Można próbować samemu robić zdjęcia, można tez posiłkować się bankami zdjęć.

Przyznaję, że najczęściej korzystam z takich własnie banków, choć od czasu do czasu, jeśli akurat mam we własnych zbiorach zdjęcie, które pasuje do tematyki wpisu wykorzystać je. Niestety, nie mam specjalnie ręki do zdjęć, a jedyne, które w miarę ogarniam to zdjęcia plenerowe, które niekoniecznie nadają się jako ilustracje wpisów o blogowaniu 😉 Pozostaje mi się posiłkować pracą innych. Do najpopularniejszych, płatnych źródeł zdjęć należą przede wszystkim:

Z ich oferty korzystam wtedy, gdy przygotowuję materiały komercyjne, czyli do sprzedaży. Moje ukochane cytrynki z logo również pochodzą w takiego płatnego stocku. Z kolei, wtedy, gdy potrzebuję zdjęcia, które zilustruje mój wpis, albo znajdzie się na okładce bezpłatnych kursów zaglądam pod te adresy:

Poza zdjęciami, od czasu do czasu przygotowuję infografiki i wtedy niezbędnym okazuje się bank grafiki vectorowej, którą czerpię stąd:

Jakie są Wasze sposoby na zdjęcia? Korzystacie z dostępnych źródeł, czy jednak sami chwytacie za aparat?

Pozdrawiam,

Agnieszka

0 0 votes
Article Rating

9
0
Would love your thoughts, please comment.x

Pin It on Pinterest

Shares