Czy obiło Ci się o uszy coś o pliku htaccess? Dość często, wśród porad dotyczących konfiguracji na serwerze, czy ustawiania przekierowania internetowe źródła odsyłają do tego własnie pliku. Co to jest?

Htaccess, czyli Hypertext Access to nie mniej i nie więcej, plik konfiguracyjny, który używany jest przez serwery www Apache.

Za pomocą tego pliku możemy bowiem wpływać na zachowanie naszego serwera bez konieczności dokonywania zmian bezpośrednio w jego ustawieniach. Dzięki odpowiednik komendom możemy nakazać serwerowi pewne ustalone zachowania. Możemy je też wywołać odpowiednimi wtyczkami, ale im więcej wtyczek na naszym WordPressie tym wolniej działa strona, a przecież nie o to nam chodzi. Co konkretnie możemy skonfigurować za pomocą tego pliku?

#1 Bezpieczeństwo

Możemy ustawić dodatkowe zabezpieczenie naszego bloga. Takie hasło przed hasłem. Mój serwer ma to zabezpieczenie ustawione w standardzie, więc nie musiałam z tego polecenia korzystać.

#2 Własna strona błędu 404

Szperając w Internecie na pewno spotkałaś się komunikatem – Sorry, strona w budowie, sorry, strona nie istnieje, sorry dostęp do strony tylko dla zalogowanych lub ograniczony itd w zależności od poszukiwanej treści. Do zrobienia takiej strony możemy wykorzystać gotową wtyczkę, albo ustawić proste przekierowanie działające po wywołaniu błędu.

#3 Przekierowanie

Zrobiłaś jakąś stronę, która jest świetnie indeksowana w wynikach wyszukiwania Google ale po kilku latach zmieniła się Twoja koncepcja. Usunięcie strony spowoduje spadek w rankingu. Prostym rozwiązaniem jest ustawienie przekierowania. Prowadzisz bloga lub stronę www pod jakimś adresem. W między czasie postanawiasz zmienić nazwę firmy lub bloga. Wiąże się to również ze zmianą adresu www. Ustawiasz więc przekierowanie ze starej nazwy na nową. I nie tracisz klientów, którzy kojarzą Cię jeszcze ze stara nazwą.

#4 Definiowanie MimeType

Komendy te służą do wskazania, w jakiej aplikacji mają się otwierać poszczególne dokumenty. Posłużę się takim przykładem: umieszczasz w swoich zasobach pliki *.pdf. Domyślnie ich otwieranie ustawione jest na Adobe Reader, jednak Ty możesz zażyczyć sobie, żeby otwierały się w Wordzie. Oczywiście spowoduje to wykrzaczeniem się pliku, ale cóż, taką miałaś fanaberię 😉

#5 Blokady IP

Jesteś prześladowana? Masz swój „fanklub” wśród hejterów. Współczuję bardzo. Można jednak temu zaradzić ustawiając w pliku htaccess blokadę, która spowoduje, że użytkownik spod tego konkretnego adresu IP nie zobaczy nic, poza Twoimi pozdrowieniami. Zanim jednak ustawisz taką blokadę upewnij się, że adres nie dotyczy całej sieci użytkowników 😉

Możliwości, jakie daje nam konfiguracja tego pliku jest wiele, wymieniłam tylko te najczęściej używane. Skąd wziąć odpowiednie komendy? Polecam generator kodu, w którym definiujecie własne potrzeby, kopiujecie wygenerowany kod i wklejacie go do pliku htaccess na serwerze. Moja rada – zanim coś do niego wkleicie, zróbcie jego kopię, na wszelki wypadek. Zawsze, jeśli coś pójdzie nie tak i z jakiegoś powodu ingerencja w kod nie powiedzie się, można szybko wkleić stary kod i po zapisaniu cieszyć się działającą stroną.

Pamiętam własne poszukiwania, gdy chciałam przekierować stronę A na stronę B. Nie przyznam się, ile razy wywaliłam sobie przy tym serwer nie wiedząc, że wystarczy ogarnąć właśnie ten jeden plik. Mam nadzieję, że dzięki powyższym poradom unikniecie moich błędów.

Pozdrawiam,

Agnieszka

0 0 votes
Article Rating

4
0
Would love your thoughts, please comment.x

Pin It on Pinterest

Shares