Logo. Nasz znak firmowy. Nasza pieczątka, po której już z daleka będziemy rozpoznawani.
Przez wielu traktowane po macoszemu, bo skoro nie jesteśmy mega koncernem to logo nie jest nam potrzebne. Niekoniecznie. Łatwiej zapamiętać jakąś formę graficzną niż konkretną nazwę. Pamiętajmy, że nasze społeczeństwo lepiej rozumie formy obrazkowe niż tekst, podobnie rzecz się ma właśnie z zapamiętywaniem. Dla przykładu – mam fotograficzną pamięć. Pamiętam twarze ludzi, których poznałam przed nastu laty. Ale potrafię zapomnieć imię kumpla, którego spotykam kilka razy w tygodniu, uporczywie nadając mu Michała zamiast Maćka.
Śledząc różne blogi zauważyłam tendencję do fantazyjnego wypisania nazwy bloga lub nazwiska właściciela. To nie błąd. Tylko, powiedzcie mi, tak z ręką na sercu ile z tych nazw zapamiętaliście?
Dlatego, podczas tworzenia logo warto pamiętać, żeby poza samym elementem nazwy dodać również jakiś element graficzny, który możemy wykorzystywać samodzielnie luz z nazwą.
No ok, ale jak się do tego zabrać?
# Zlecenie przygotowania logo przez specjalistę
I w sumie po krzyku. Macie kasę, zlecacie grafikowi przygotowanie logo, określacie, czego chcecie. I czekacie. Warto przejrzeć portfolio pracowni, żeby upewnić się, czy ich projekty są interesujące. Każdy grafik ma swój indywidualny styl i nawet przygotowując konkretne prace ten styl jest widoczny. Warto skontaktować się z klientami, żeby potwierdzić ewentualne referencje, styl pracy i komunikacji. Przygotowując zlecenie ustalcie termin jego realizacji, ilość wersji do wyporu, formę ostateczną logotypu (pamiętaj, żeby była edytowalna i skalowalna), oraz koszt. Dobry grafik powinien dopytać się, czym się będziecie zajmować lub o czym pisać, żeby dopasować logotyp do Twojej działalności i oczekiwań.
#2 Wykorzystanie gotowych projektów
Jeśli nie masz pieniędzy na profesjonalnego grafika, a dysponujesz minimalną znajomością obsługi programów graficznych, może kupić gotowy projekt logo. Takie projekty znajdziesz w ofercie większości stocków zdjęć i grafik wektorowych. Są również gotowe on-linowe programy, na których można, korzystając z gotowych propozycji zaprojektować swoje logo.
#3 Własna praca
Bierzesz do ręki szkicownik i rysujesz wszystko, co w jakikolwiek sposób nawiązuje do nazwy i profilu bloga lub firmy. W zasadzie, puszczasz wodze fantazji. W zależności od posiadanych zdolności pozostajesz przy rysunku, który można później zeskanować, albo projektujesz je od początku w programach graficznych. Można wykorzystać zarówno te płatne rozwiązania: Adobe Illustrator i Adobe Photoshop lub bezpłatne: Gimp, Inkscape, PhotoScape, lub darmowe rozwiązania on-linowe: Canva, Pixlr, PicMonkey.
Ponieważ sprawa logotypów jest bardzo poważna, specjalnie dla Was przygotowałam korespondencyjny kurs Logo w 5 dni. Czego się z niego dowiecie?
- Dzień 1 – psychologia koloru. O czym mówią kolory, na jakie się zdecydować.
- Dzień 2 – czcionki. Gdzie szukać, jak instalować. W których znajdziemy polskie znaki.
- Dzień 3 – dostępne oprogramowanie do przygotowania grafiki.
- Dzień 4 – zdjęcia, grafika wektorowa. Skąd wziąć, płatne i darmowe zasoby.
- Dzień 5 – krok po kroku wykonamy logo w Canvie.
Biegnę zapoznać się z kursem 🙂
Cieszę się 🙂
Jestem właśnie na etapie zmiany mojego logo, projektowałam tamto w dość krótkim czasie, a teraz chciałabym coś bardziej „dorosłego” 🙂 Wczoraj zrobiłam wiele wersji, ale jak wybrać tę właściwą? 🙂
Polecam test korytarzowy, albo jak go nazywam, okazanie. Wiadomo, że im więcej mamy wersji do wyboru, tym ten wybór trudniejszy. Poproś znajomych, rodzinę, grupę na FB o głos i komentarz. Co dwie głowy to nie jedna. Takie głosowanie pozwoli Ci spojrzeć obiektywnie na wszystkie propozycje i wybrać tę najlepszą z najlepszych.
Od razu się zapisałam na kurs! Ja jeszcze Zosia Samosia, więc z chęcią się dowiem coś więcej 🙂